Po Prostu Zacznij!
Dzisiaj opowiem Ci o dość kontrowersyjnym temacie jakim jest moje spojrzenie na analizę kolorystyczną. Za pomocą tego artykułu postaram się pomóc tym z Was, które boją się zacząć pracować jako kolorystki, czują się niepewnie i obawiają się o to, czy dadzą radę prawidłowo określić typ urody swojej klientki. Zacznę od tego, że nie musisz być specjalistą, aby pomóc kobietom odnaleźć ich idealne kolory.
Oczywiście, wszystko o czym mówię, to moje osobiste zdanie i wynika to z mojego doświadczenia, absolutnie nie musisz w 100% się z nim zgadzać. Ale moim zdaniem dla większości kobiet większą rolę pełni poznanie swoich kolorów, niż dowiedzenie się jakim są konkretnie typem urody. Oczywiście, w miarę nabierania przez Ciebie doświadczenia odkryjesz, że coraz trafniej udaje Ci się określić typ urody danej klientki, ale nie oczekuj, że stanie się to od samego patrzenia na kobiety.
Najważniejsza w tym zawodzie jest częsta praktyka. Jeśli od początku praca idzie Ci dobrze, bez problemu oceniasz typ urody danej klientki- to wspaniale! Natomiast, jeśli przed analizą paraliżuje Cię strach, to zacznij od tego, że będziesz pomagała dobrać dla swoich klientek idealne dla nich kolory. Nie skupiaj się na tym, że koniecznie musisz jej powiedzieć jakim jest typem kolorystycznym, jeśli Ci się to uda – super, jeśli nie – nie załamuj się. Pracuj dalej , wyrabiaj sobie oko, przeprowadzaj jak najwięcej analiz, aby zacząć zauważać cechy charakterystyczne danego typu urody.
Dostarczenie klientce wiedzy o jej idealnych kolorach, już będzie stanowiło dla niej ogromną wskazówkę, ponieważ dzięki Twojej pomocy będzie wiedziała jaka gama kolorów jest dla niej najlepsza. Moim zdaniem to dużo ważniejsze niż wiedzieć jaki się ma typ kolorystyczny, ponieważ sama wiedza, że jest się Przygaszonym Latem- nie pomoże kobiecie przy zakupach, natomiast posiadanie swojej własnej palety kolorystycznej już tak.
Chcę pokazać Ci że warto zacząć, nie czekać na idealny moment, nigdy nie będziesz w 100% gotowa. Lepiej zacząć z błędem, niż perfekcyjnie czekać. Naprawdę zacznij teraz, a z czasem doskonal swoje umiejętności, ponieważ oko do kolorów wyrabia się poprzez doświadczenia, a nie poprzez oglądanie książek.
Jeśli nie czujesz się jeszcze gotowa na pracę z klientkami, to zacznij od analiz na rodzinie. Wykonaj analizę kolorystyczną swojej babci, cioci, mamie,siostrze – bawcie się przy tym dobrze. W trakcie tej analizy bądź zrelaksowana, ponieważ żadna z tych kobiet, nie będzie Cię oceniała. Spróbuj wyłapać różnice w ich typie urody, zastanów się nad ich kolorystyką i z czego może wynikać to, że lepiej wyglądają w danej gamie kolorów. Następnie, zapisuj swoje spostrzeżenia po analizie i staraj się dopasować dla nich najlepsze kolory oraz spróbuj określić, jaki mogą prezentować typ urody.
Wierzę, że każda z nas może nauczyć się tego, na czym jej zależy.
Jeśli czujesz, że analiza kolorystyczna jest Twoją pasją, to możesz osiągnąć w niej mistrzostwo poprzez systematyczną pracę i wytrwałość. Cytując Jennifer Weiner:
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od tego pierwszego kroku!
Dlatego, zacznij już teraz!
Całuję, Paulina!